wtorek, 31 sierpnia 2010

Sedum 'Robustum'.

Rozchodnik z grupy średnich, który podczas kwitnienia, pod wpływem ilości kwiatów ma zwyczaj pokładania się. Ciemne, bordowo krwiste kwiaty są atutem tej odmiany. Choć sama roślina jest niepozorna a przez wyleganie płaska, to dzięki dużym, odblaskowym kwiatostanom nie do przeoczenia w ogrodzie. Dobrym rozwiązaniem dla uwydatnienia byliny jest sadzenie na podwyższeniu: między kamieniami lub na murkach tak aby mogła zwisać nad ziemią nie ubrudziwszy kwiatów. U mnie rośnie w otoczeniu złotych liści Hakonechloa macra 'Aureola'.






Krwawy Baron.

Z początku sezonu nic nie wskazuje na przyszłe ogniste kolory tej trawy. Z ziemi wychodzą sztywne, stojące liście niczym szczególnym nie odróżniając się na tle innych zielonych bylin. Kępa jest dość luźna i taka pozostaje do jesieni, gdy najstarsze liście zaczynają zachodzić czerwienią. Kolor stopniowo "schodzi" niżej, by w końcu ogarnąć całą blaszkę. Wtedy z brzydkiego kaczątka wychodzi arystokracja wśród traw. Rozedrgany, nieporządny wygląd kępy przywodzi na myśl szalejące języki ognia, szczególnie gdy zachodzące jesienne słońce podgrzeje temperaturę i tak już intensywnej barwy. To po prostu Imperata cylindrica 'Red Baron.



środa, 25 sierpnia 2010

Phyllitis scolopendrium 'Ramosa Cristata'.

Nieco demonicznego wyglądu, tej odmianie języcznika zwyczajnego nadają fantazyjnie powykręcane i mocno rozwidlone czubki liści. Ta paproć wyrasta na nieco niższą niż gatunek wyjściowy, tym bardziej iż liście rozchylając się na boki zaścielają ściółkę.







Phyllitis scolopendrium.

Kolejną gruntową paprocią godną uwagi jest języcznik zwyczajny, nazwany tak od kształtu wzniesionych, skórzastych liści. Zimozielone i sztywne, w kolorze intensywnej zieleni są atutem tej paproci. Pod koniec sezonu, na spodniej stronie wewnętrznych liści pokazują się brązowe zarodnie zebrane w kupki, mają postać ukośnych kresek. Nie zmienia to atrakcyjności kępy, ponieważ asymilujące i zarodnikujące wyglądają podobnie a paproć wciąż wygląda świeżo i schludnie. Bezproblemowo przyrasta w cienistych zakątkach ogrodu, wpasowując się do naturalistycznych założeń.





wtorek, 24 sierpnia 2010

Sedum telephium 'Karfunkelstein'.

Średnio wysoki rozchodnik, o pięknych fioletowo purpurowych liściach oraz krwisto czerwonych kwiatach. Rozrasta się szeroko, tworząc półkolistą kępę a luźne kwiatostany dodają mu lekkości. Nadaje się zarówno do skalnych ogrodów jak i bylinowych założeń półdzikich ogrodów. Na zdrenowanym i słonecznym stanowisku nabiera głębokiego odcienia.





Anemone hupehensis 'Prinz Heinrich'.

Odmiana zawilca japońskiego kwitnąca jesienią. Nie wyrasta wysoko tak jak gatunek, rozrasta się również wolniej. Liczne, rozwichrzone płatki okwiatu, o ciemnym odcieniu purpury, kontrastują z żółtymi pylnikami. Nasyconą, mocną plamą ciekawie nawiązują do innych bylin ozdobnych jesienią. 





Anemone x hybrida 'Whirlwind'.

Zawilec jesienny o czysto białych, pełnych kwiatach. Postrzępione i rozwichrzone płatki nadają frywolny, bałaganiarski wygląd roślinie. Wysokie pędy kwiatowe wyrastają z kępy dużych, jasnozielonych liści. W kwiatach licznie czatują pająki kwietniki, które dzięki kamuflażu stają się niewidoczne dla swych ofiar.





Gymnocarpium dryopteris.

Od niedawna odkrywam urodę paproci a w tej grupie prym wiedzie zachyłka trójkątna. Pierzaste jabłkowo zielone liście pięknie grają podświetlone sierpniowym niskim słońcem. Paproć rozrasta się płożącym, podziemnym kłączem, lecz trzymając się kępy nie daje kłopotliwych, dalekich odrostów. Bylina współgra z innymi cieniolubnymi roślinami, pasuje do ogrodów naturalistycznych gdzie pod koronami drzew znajduje lekką, wilgotną i próchniczą ziemię.





poniedziałek, 23 sierpnia 2010

Rzekotka drzewna.

Dziś uratowałam rzekotkę drzewną.

Zaczęło się od porannego zakupu astra 'Marjorie'. Krzaczorek trochę ze mną pojeździł i wróciwszy koło 15 wyglądał jakby mu było słabo ;) Czym prędzej chciałam napoić badylka zanurzając w beczce z deszczówką, podnoszę plastykowe wieczko a na brzegu zaraz pod pokrywą, przycupnięta rzekotka !

W tym momencie nawet badylek i zakupy w bagażniku zeszły na plan dalszy, bo najpierw trzeba ratować płaza. Wymsknęła mi się z rąk do środka beczki gdy chciałam delikatnie ręką zagrodzić drogę ucieczki i chlupnęła do ciepłej wody. Och, czmychnęła na dno i odbijając się dwoma sprytnymi ruchami łap natychmiast znalazła się na powierzchni. Wtedy nauczona niepowodzeniem złapałam w zaokrąglone jak łódeczki dłonie i posadziłam z brzegu kępy kokoryczki.






Anemone x hybrida 'Königin Charlotte'.

Urokliwy zawilec kwitnący jesienią. Na wysokich łodyżkach zebrane po kilka w wiązkach cukierkowo różowe, półpełne kwiaty nasuwają na myśl stylowe bukieciki. Przeciwieństwem są sztywne i szorstkie liście, nieregularnie trójklapowe, podobne do liści klonów, które rosnąc bujnie kotłują się w nogach byliny.




niedziela, 22 sierpnia 2010

Sedum 'Matrona'.

Jednym z piękniejszych rozchodników jest odmiana 'Matrona', której sierpniowe kwiaty zwiastują nadchodzącą jesień. Rewelacyjna odmiana, dającą mocną i sztywną kępę, a bordowe pędy ciekawie przeplatają się z ciemno zielonymi liśćmi. Rozrośnięta roślina zwraca uwagę swym dostojnym majestatem ... po prostu 'Matrona'.





Gwiazdkowate kwiaty, zebrane w gęste kwiatostany górują nad mięsistymi liśćmi.



Paprocie z OBI.

Na wiosnę odwiedzając hipermarket OBI, do domu ze mną wróciły cztery nieoznaczone paprocie. Jedna, w niedługim czasie rozpoznana jako Dryopteris erythrosora wyjechała zdobić zaprzyjaźniony ogród w stolicy.


Druga, to błyszcząca Polystichum polyblepharum, która wiosną w połączeniu ze starymi liśćmi wyglądała dość ponuro:



Teraz mieni się świeżymi kolorami zieleni:



Trzecia paproć, to najprawdopodobniej Dryopteris affinis 'Cristata The King'. Wiosną, trudno było dojrzeć w niej charakterystyczne dla odmiany Cristata pędzelki na końcach liści.


W tej chwili rozrosła się, zmężniała a tempo wzrostu wskazuje na przyszłe rozmiary.




Na rozpoznanie czeka niska i kępiasta paproć pod dereniem białym, której poszczególne listki są charakterystycznie podwinięte w dół:




Czwarta, również do rozpoznania o sztywnych, ciemnych, błękitno zielonych liściach: