piątek, 10 czerwca 2011

Wzór inne niż wszystkie.

Wzory na liściach host przybierają różne formy. Jedne mają jasne brzegi a ciemne środki, inne odwrotnie - ciemne brzegi a środek jasny. Do tego występowanie jednego koloru może być znaczne a drugi tylko wtrąceniem. Generalnie oba kolory są intensywne a przejście między nimi może być ostre i kontrastowe lub stonowane smugami.
W odmianie 'Tatuu' nie da się zastosować żadnej z wymienionych teorii.
Mnie ten wzór nie przypomina tatuażu, który przecież na skórze przybiera konkretnych kształtów i ma mocną kreskę przez co jest wyraźnie widoczny. Dla mnie to kropla farby, która spadając z pędzla do wody na jej powierzchni rozlewa się w akwarelową smugę.






4 komentarze:

  1. Tak rozrośniętej 'Tatoo' jeszcze nie widziałem,a pewnie liście się jeszcze rozwiną...bo docelowo chyba bardziej sercowate?
    Wyjątkowa ta hosta!
    Mam taki odruch,że kiedy ją widzę... to się pochylam i przyglądam :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie z końcem sezonu hosta ogólnie podwoi wielkości, wszak mamy końcówkę wiosny (?)
    Ja mam zawsze obawy względem niej, bo blaszka liściowa jest dość miękka i mam wrażenie że podatna na ślimaki. Jak na razie chyba jej nie wyśledziły bo nie ma dziur ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie wybarwiona u Ciebie, Miłko! Ile czasu ją masz? Ja mam jakiś felerny egzemplarz i z mikroskopem muszę podchodzić, żeby w ogólne coś zobaczyć u tej mojej bidulki... -:((

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłam jesienią 2008 u Szewczyka w Łodzi, mam nadzieję, że teraz też będzie miał coś ciekawego :-)

    OdpowiedzUsuń

Gorąco zachęcam do pozostawienia komentarza
i zapraszam ponownie :)