Wciąż czekam na wybudowanie przestronnej altany, która ma powstać nad skończonym w zeszłym roku placyku w słonecznej części ogrodu. Metalowe kotwy już wkopane więc pozostaje "jedynie" wznieść drewniane rusztowanie i pokryć dach. Całe przedsięwzięcie jest echem niegdysiejszego konkursu, w którym brałam udział.
Konkursu ogrodowego !
Był to konkurs zorganizowany przez Centrum Handlowe "
Pasaż Świętokrzyski" w Kielcach. Wcale nie największy supermarket a tak fajnie angażują się w ambicje miasta. Konkurs tylko dla mieszkańców miasta Kielce. Były dwie kategorie każda z trzema miejscami: Najpiękniejszy Balkon i Najpiękniejszy Ogród. Trzeba było wysłać trzy zdjęcia i opis ogrodu. Ja oczywiście zastartowałam w tej drugiej i widok moich bujnych i kolorowych rabat zajął
pierwsze miejsce! Dostałam bon towarowy na drewniane meble ogrodowe wartości 1200 zł.
Mebelki bardzo się przydadzą, stare są plastikowe - spełznięte od słońca i wieku. Poza tym - czeka utwardzony beżową kostką plac pod altankę, więc nagroda jak najbardziej trafiona.
Opis zgłaszanego do konkursu ogrodu brzmiał następująco:
"Ogród założyłam ponad 12 lat temu na przedmieściach Kielc w Dyminach. Jest to ogród przydomowy, na działce o powierzchni około 1,5 tys. metrów kwadratowych i podzielony na fragmenty wzajemnie się przenikające.
W pierwszym pod rozrośniętym orzechem włoskim znajduje się cienista rabata reprezentacyjna. Tu rosną najstarsze z kolekcji hosty . W dalszej części kilka rabat słonecznych, na których królują żółte pełniki, falujące trawy oraz szablasto listne irysy syberyjskie. W ostatniej części znajduje się niewielki sad owocowy z cieniolubnymi bylinami.
Moją chlubą jest kolekcja host licząca około 200 odmian a ostatnio zauroczona jestem paprociami.
Miłość do roślin i amatorskiego ogrodnictwa spowodowała założenie bloga
Kolory ogrodu , w którym w humorystyczny sposób opisuję zmagania z pielęgnacją bylin oraz osobiste przemyślenia na temat przewrotnej natury ogrodu."
A teraz owe trzy zdjęcia, które tak spodobały się komisji iż wyróżniono mnie pierwszym miejscem:
Faktycznie - jest to echo konkursu ogrodowego, który miał miejsce ponad dwa lata temu, lecz "moi budowniczowie" ociągają się z wybudowaniem altany. Chciałam pokazać Wam całość: konkursowy opis i trzy zdjęcia oraz zdjęcia pięknych mebelków pod imponującą altaną. No ale co zrobić kiedy los krzyżuje nam plany ? Może lepiej pokazać temat w dwóch odcinkach, może lepiej dozować emocje i radość z wygranej ?!