środa, 2 stycznia 2013

Widoki na okolicę.

Zima ma różne oblicza. Raz to zawierucha śnieżna, kiedy indziej plucha i szare błoto. Ale jest też wytworna i elegancka choć mroźna i nieprzystępna. Jeszcze przed świętami stojąc na balkonie tak oto mróz "złapał" parę wodną w wyśmienitą szadź. Taką zimę lubię najbardziej ...




A to już widok ma moje podwórko:


I na mojego własnego orzecha co w sezonie zaszczyca nas swoim dostojnym cieniem:



4 komentarze:

  1. Piękna taka zima, mogłaby zagościć na dłużej, niestety u mnie po zimie ani śladu, raczej wiosna się zbliża:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ostatnimi czasy bywa, że po pierwszym uderzeniu Zima jak nagle nastała tak szybko znika. Dawne to były dzieje kiedy śnieg leżał od grudnia do lutego ...

      Usuń
  2. Beautiful winter landscapes and pictures! Lovely post, thanks for sharing!

    Happy New Year!
    Louise

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Louise, fajnie że mnie nie zapomniałaś.
    Tobie również Szczęśliwego Nowego Roku !

    OdpowiedzUsuń

Gorąco zachęcam do pozostawienia komentarza
i zapraszam ponownie :)