Wprost nie potrafię powstrzymać się od porównań z moimi ogrodowymi doświadczeniami. Na początku ogrodowania, tak jak pewnie większość zapaleńców którzy poczuli iż w ich żyłach krąży zielona krew, nabyłam kilka krzaczków róż do kompletu z sadzonkami lawendy. Wszak to sprawdzony i murowany efekt, a rośliny podstawowego doboru w ogrodzie. W pierwszych latach opieki nad tym tandemem byłam pełna zapału przy zwalczaniu mszyc i czarnej plamistości liści róż, kopczykowaniu, nawożeniu pogłównemu oraz strzyżeniu w kule krzaczków lawendy. Zabawa trwała jakieś 4 sezony, po czym lawenda odmówiła definitywne współpracy. Podpowiadano mi, że się zestarzała i powinnam wymienić na nowe sadzonki. Kończąc moje wspomnienia nadmienię, iż pomysł strojenia przed-ogródka w ten sposób definitywnie zarzuciłam.
Teraz spacerując po dzielnicy Londynu oniemiałam widząc te krzaczyska. Do tej pory operowałam stwierdzeniem sadzonki lawendy - tu należy powiedzieć krzewy !
Gęstymi kępami ściśle nabitymi pędami objęły we władanie kilka przęseł drewnianego ogrodzenia szczelnie go okrywając. A ile tam było pracowitych trzmieli, ojej !?
Krzaczki tak się rozrosły, że nie było możliwości zajrzeć co jeszcze mogło rosnąć we wnętrzu przed-ogródka.
Za rogiem ulicy czekało następne odkrycie. Tu widać iż krzewy były naprawdę wieloletnie, bowiem długie i zdrewniała gałęzie kilku krzewów dumnie unosiły w górę pędzle kwiatostanów. Kucnąwszy przy podstawie murku ogrodzenia można było podziwiać wijące się szare pędy.
W upalne choć nieliczne dni lata mocny eteryczny zapach zapewnie rozchodzi się po całej Grecian Crescent. Znając siebie, przy tej ilości kwiatostanów zaraz porobiłabym bukieciki do zasuszenia lub z zebranych kwiatów stylowe woreczki zapachowe.
Żeby dochować się takich krzaczorków potrzebny chyba lepszy klimat od naszego:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moje niegdysiejsze krzaczki też tak zaczynały wyglądać, nie potrafiłam już uformować z nich gęstych kul. Wciąż się rozłamywały pokazując golizny. Ale nie sądzę abym doczekała się tak wysokich krzewów.
UsuńU mnie też po kilku latach lawenda osłabła
OdpowiedzUsuńAno widzisz ...
UsuńMoje dwuletnie na razie mają się dobrze i są całkiem okazałymi krzaczkami. Ale jak będzie dalej, to się okaże.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
Bardzo mi się podobają takie krzaczki jako wtrącenie zimnych fioletów na rabacie. Chyba jeszcze raz spróbuję je tam ... wtrącić ;)
OdpowiedzUsuńI tried to grow lavender and unfortunately, they died. I want to try one more time with another variety to see if I can succeed.
OdpowiedzUsuńI would love lavender bushes... Beautiful pictures, the anemone is really nice too.
Greetings, Louise, Canada
W pierwszym momencie pomyślałam, że we Francji lawendy powinny dobrze rosnąć, ale Ty mieszkasz w kanadyjskiej Francji a tam pewnie zimy jak w Polsce.
UsuńZawilec różem idealnie pasuje do fioletowej lawendy:)
to prawda, u nas nie da się wyhodować takich krzewów, co kilka lat zdarza się taka zima, która mocno je uszkadza. W ogóle lawenda w Pl najlepiej rośnie jako maxymalnie krótko cięty dywan... albo roślina jednoroczna;-p
OdpowiedzUsuńNajczęściej po tych trzech - czterech latach uprawy kiedy jest największa i najpiękniejsza - kolejna zima bywa zabójcza.
UsuńOstatecznie co roku kupuje się nowe sadzonki bylin, więc czemu nie zastąpić starej nową lawendą ?
Wpadłam do Ciebie i oniemiałam z zachwytu.
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze rośliny - lawendy.
Widziałam już takie krzaczyska jak przedstawiłaś. Twoje są prześliczne.
Serdecznie pozdrawiam
Czyli zrobiłaś TAKIE oczy jak ja widząc te krzewy na żywo :D
OdpowiedzUsuńMyślę sobie obsadzić niewysoki murek lawendami, ale to już w przyszłym roku - żeby zimą się biedactwa nie męczyły ;)
trzeba miec talent do tego
OdpowiedzUsuńLawenda to jeden z zapachów którego się nie zapomina! Jak się poczuje to od razu wiadomo, że to lawenda właśnie. Ja w ogrodzie nie mam ale planuję wsadzić na pewno. Tak samo jak marzą mi się rośliny owocowe, na https://florexpol.eu/389-rosliny-owocowe widzę są takie sadzonki jakich szukałam. A zakupy online są wygodniejsze na pewno jak te stacjonarne.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o pielęgnację ogrodu, uważam, że ważne jest stosowanie nawozów do roślin. Bez wątpienia na stronie https://florovit.pl/pro można znaleźć różnorodne produkty, które pomogą zadbać o ogród. To pewne, że poświęcenie czasu na stosowanie nawozów do roślin jest ważnym krokiem w utrzymaniu ich zdrowia i żywotności.
OdpowiedzUsuń