środa, 13 kwietnia 2016

Ewenement.

Od kilku sezonów przypatruję się kępce zawilca gajowego (Anemone nemorosa), który przybrał nietypowe zabarwienie liści. Znajomi ogrodnicy radzili, aby kępkę przenieść w inne miejsce by sprawdzić czy za niecodzienne zabarwienie odpowiedzialne jest podłoże. Jeśli na nowym stanowisku zawilec utrzyma zabarwienie, mogłabym z powodzeniem oznajmić wszem i wobec iż posiadam nową odmianę. Mogłabym ją sobie nazwać według uznania lub dla potomnych nadać nowości moje imię. To dopiero byłaby gratka, iście okaz kolekcjonerski ... zawilec gajowy 'Miłka' !

Tyle, że jak na razie wciąż rośnie w tym samym miejscu a ja nie nadążam w obrobieniu prac wiosennych ...


2 komentarze:

Gorąco zachęcam do pozostawienia komentarza
i zapraszam ponownie :)