Bodziszek o ciekawym rysunku liści. Na drobnych, mechatych blaszkach, w różnym nasileniu bieli i kremu pokazują się skupiska kropeczek. Niektóre są tak gęste iż liść wydaje się prawie biały. Jak to jest w przypadku kolorowych liści bylin, kwiaty nie stanowią konkretnej ozdoby. Są aby zawiązać nasiona i w różnym stopniu siewkom przekazać cechy rośliny matecznej.
Bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńA jak oceniasz jego siłę wzrostu? Żałobna Margaret Wilson o podobnej kolorystyce stoi mi w miejscu od 2 lat.
Przede wszystkim inaczej rośnie. Ten jest płożący i dlatego kieruję go na kamienie aby troszkę się podniósł. To jest siewka, która wypuściła kilka pędów długości około 50 cm! Wiosną pewnie je obetnę i bylina się zagęści. W tej chwili jest taka rzadka... hmm, ażurowa ?
OdpowiedzUsuńOfiarodarczyni uprzedzała przed siewkami, pewnie tym podobny jest do żałobnego ;-)
Sieje się bardzo, roślina ma silną wolę przetrwania. Siewki widać dość późno, w połowie maja.
OdpowiedzUsuńObcinanie nie wpływa na zagęszczanie się - i tak będzie wypuszczał te pytonowate pędy na wszystkie strony świata. Może fajnie wyglądałby spływając po schodach albo murku?
OdpowiedzUsuńDałam go właśnie w pobliżu kamieni i tam jest kierowany. Co będzie zbyt długie a wchodziło w rabatę, po prostu zostanie ciachnięte ...
OdpowiedzUsuńkamienie i kwiaty
OdpowiedzUsuń