Każdy owad ma swoją porę i miejsce na występy, rankiem na kwiatach pracowite pszczoły, w południe nad ukwieconymi rabatami lekkomyślne motyle, a wieczorem w chłodnej bryzie wody drapieżne ważki.
Osa pospolita.
Ruchliwy i wybuchowy owad skłonny do złości. Zazwyczaj należy schodzić mu z drogi aby nie narażać się atakowi żądła.
Bzyg prążkowany.
Zupełnie nieszkodliwy podszywacz maści. Jego żarłoczne larwy żywią się między innymi mszycami a apetyt mają wyjątkowy !
Nawet w małym, podmiejskim ogrodzie owadów jest bez liku. Niektórych nawet nie potrafię nazwać. Jedne wirują ganiając się nawzajem w nagrzanym powietrzu, inne wolą objadać się do rozpuku pyłkami kwiatów.
fuuu nie lubie os
OdpowiedzUsuń