sobota, 26 lutego 2011

Najlepsza z błękitnych.

Nie ma wytwornych falbanek ani strzelistej wysokości, kwiaty nie rozsiewają zniewalającego zapachu. Więc co w niej takiego niezwykłego ... ?
Ano wzniesiony do góry łódeczkowaty kształt liści, niezwykle gładka faktura blaszki, zjawiskowo zimny odcień błękitu i solidność krępej kępy przemawiają na korzyść odmiany 'Halcyon'. Klasyczną urodę tej hosty można porównać do nielicznych zabytków kultury greckiej. Kto je raz  zobaczy zakocha się w prostych liniach kolumn czy proporcjach rzeźb sportowców. Z tym, że odmiana ta jest o tyle lepsza że "niezniszczalna", opiera się silnym deszczom, słońcu i ślimakom.





3 komentarze:

  1. Uroda tych kwiatów to rzeczywiście liście i zapach. Mam przy swoim małym oczku wodnym 4 szt.Nad nimi są gałęzie drzew, są więc w półcieniu. A z mojej błękitnej byłam dumna w zeszłym roku - miała olbrzymie liście, jak nigdy wcześniej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajrzyj na moją stronę i zobacz gadżet dla Ciebie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam ... widziałam !
    Twoja błękitna olbrzymka to zapewne hosta z grupy sieboldiana.

    OdpowiedzUsuń

Gorąco zachęcam do pozostawienia komentarza
i zapraszam ponownie :)