Deszcze deszczami, ale rośliny lubiące wilgoć "w nogach" w tym roku porosły olbrzymie. Choćby taka Ligularia stenocephala 'The Rocket', zawsze była okazałą byliną lecz w tym roku przerosła wszystkie byliny wokół. Rozpostarła na boki szerokaśne strzępiaste liście niczym wrona strosząca czarne pióra. Cienisty zaułek dodatkowo nadał złowrogiego wyglądu i tak ciemnej w kolorach bylinie. Żółte strzeliste kwiatostany sterczą groźnie wymierzone w niebo. Jedynie pszczoły uwijające się w słonecznych kwiatach nie zważają na oryginalny wygląd azjatyckiej piękności.
Pięknie wybujała, inne rośliny też nieźle wyglądają.
OdpowiedzUsuńuwilbiam duze rosliny ,ta jest cudowna musze znalesc dla n9ej miejsce w swoim ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńSą w ogrodzie rośliny piękne a zarazem niebezpieczne ... Ta języczka potrafi wsiać się w gęstą kępę hosty i aby je rozdzielić trzeba rozłupać cała kępę ! Już się nauczyłam ścinać wysokie nasienniki z czekającymi nasionami zaopatrzonymi w lotny puszek :-)
OdpowiedzUsuńRewelacja! U mnie rośnie na rabacie i nie ma miejsca na taką obfitość.
OdpowiedzUsuńFantastycznie na tle tego szarego muru,
Miłego dnia!
M.
Właśnie wygląda tu na swoim miejscu, odpowiednio duża i kontrastowa!
OdpowiedzUsuń